płeć: pies

odszedł w wieku: 12 lat

rasa: mieszaniec

miasto: Milanówek

opis:
I ZNÓW NIE ZDĄŻYLIŚMY :( 15 MAJA 2014 KUBUŚ ODSZEDŁ NAGLE -------- Widzieliśmy w schronisku wiele, widzieliśmy zwierzaki odebrane z koszmarnych warunków... Gdy do schroniska trafia pies odebrany interwencyjnie z łańcucha, czy z meliny wiemy, że od teraz będzie tylko lepiej. Gdy trafia pies z ulicy nie znamy jego historii i skupiamy się po prostu na tym, by jak najlepiej psa poznać i przygotować do adopcji. Ale takie zwierzaki jak Kuba najbardziej rozdzierają serca. -------- Kubuś był małym, pięknym piesek. Trafił do nas po śmierci opiekunki. Był bardzo przerażony otaczającym go schroniskowym światem. Miał 12 lat i przez całe życie mieszkał blisko swojego człowieka… Gdy jego opiekunka trafiła do domu opieki, Kuba został sam na posesji, dokarmiany przez sąsiadów i tymczasowego opiekuna... który prawdopodobnie po śmierci Pani po prostu pozbył się psa. Tak Kuba trafił do nas, został ponownie sam, w nowym miejscu, w pustym boksie, ze szczekającymi obok sąsiadami. Bardzo szukał bliskości z człowiekiem, a jego wzrok rozdzierał serce i wzruszał do łez. Miał uległy charakter. Od razu też obdarował nas stuprocentowym zaufaniem, pozwalał na przenoszenie na rękach, nie było w nim krzty negatywnych zachowań. Bardzo, bardzo szukał wsparcia i miłości, pragnęliśmy czym prędzej znaleźć Mu nowy, kochający dom....nie zdążyliśmy, odszedł nagle 15 maja ...