płeć: suka

wiek: 10 lat , 6 miesięcy

rasa: mieszaniec

miasto: Milanówek

sterylizacja: tak

szczepienie p. wściekliźnie: tak

odrobaczenie: tak

opis:
19 SIERPNIA 2013 R. DOM TYMCZASOWY FRANI STAŁ SIĘ DOMEM NA STAŁE :-) -------- W kwietniu br. trafiła do naszego schroniska trafiła cała psia rodzina, Saba i jej piątka około czterotygodniowych maluchów. Dzielna mama przybłąkała się na opuszczoną posesję i tam się oszczeniła jednak swe potomstwo tak dobrze ukrywała przed światem, że zanim ktokolwiek ich zauważył minęło parę tygodni. Matka choć sama jest nieduża i jeszcze bardzo młoda strzegła swego potomstwa jak lwica jednak szczęśliwie w porę udało się ich odnaleźć i przewieźć do schroniska. ------ Wśród szczeniąt są cztery sunie i jeden piesek. Wyrosną na nieduże pieski, Saba jest wielkości dużego jamnika, ma krótkie nóżki i piękny długi włos i takie też rosną jej dzieci. Niestety póki co maluchy najbardziej lubią swoje towarzystwo, ludzi troszkę się boją i unikają ale nie są dzikusami, ich zachowanie wynika jedynie z braku stałego kontaktu z ludźmi. Wystarczy spędzić z nimi trochę czasu, przekupić smakołykami a one zaczynają gromadzić się przy nogach, obgryzać sznurowadła i wyjadać wszystkie przysmaki. W schronisku nie ma czasu na indywidualne traktowanie i dlatego maluchy pilnie potrzebują dobrych domów, powinny jak najszybciej opuścić schronisko, by możliwie szybko rozpocząć nowe życie. Są zdrowe, zaszczepione przeciwko wszystkim chorobom wirusowym i zachipowane. Nowy opiekun zobowiązany będzie sterylizacji gdy sunia osiągnie dojrzałość płciową - sterylizację można wykonać przy współpracy ze schroniskiem. --------- Frania i Aria z całego rodzeństwa są najbardziej nieśmiałe, boją się bezpośredniego kontaktu z nami, na palcach u jednej ręki można policzyć ile razy udało nam się je pogłaskać. Są bardzo delikatne i wrażliwe i pewnie dlatego są naszymi ukochanymi maluszkami, wzruszające, delikatne i kruche jak porcelana. Dokładamy wszelkich starań by je ośmielić i nawet mamy w tym już pierwsze sukcesy :) I one staną się przytulankami, tylko potrzebują więcej czasu i ciepła oraz cierpliwych, kochających opiekunów...